Bikepacking od A do Z

Bikepacking to nowy trend w dziedzinie podróżowania na rowerze. Jak spakować się na taki rowerowy wypad, jak wybrać torbę i jak zaplanować trasę? Tego wszystkiego dowiesz się w dzisiejszym artykule o bikepackingu.

Wstęp

Co kryje się pod pojęciem bikepacking? To nic innego jak kilkudniowa wyprawa rowerowa z większym bagażem, ale bez użycia tradycyjnych bagażników. Dzięki temu można zjechać z asfaltu, wybrać szlaki turystyczne i dotrzeć tam, gdzie zazwyczaj nie dociera się z bagażem. Testowałem nawet trasy typu trails i nie było żadnych problemów. 

• Śpiwory rowerowe

• Ultralekkie namioty

• Ultralekkie karimaty

• Wiaty i tarpy

Po co kupować torby bikepackingowe?

Odpowiedź jest prosta – na kilkudniowe wyprawy rowerowe. Mając ze sobą sprzęt biwakowy, nie musisz się martwić o powrót ostatnim pociągiem. Trasę możesz zakończyć tam, gdzie zabraknie Ci sił lub zachwyci Cię okolica. Oderwiesz się od miejsca zamieszkania i odkryjesz nowe tereny.

Ile to będzie kosztować?

Koszt zakupu wyposażenia do bikepackingu nie musi zrujnować twojego budżetu. Podstawowy zestaw możesz skompletować już za nieco ponad 350PLN. Niezbędne minimum to wodoodporna torba na kierownicę i klasyczna duża torba podsiodłowa. W ten sposób zyskasz ponad 25 litrów przestrzeni bagażowej, czyli prawie tyle, ile największa na świecie torba rowerowa montowana na klasycznym bagażniku.

• Kaski rowerowe

• Odzież rowerowa

• Torby

• Bukłaki

Którą markę toreb rowerowych wybrać?

Z mojego doświadczenia wynika, że nie ma znaczenia, czy kupisz tanie czy drogie sakwy. Nawet markowe produkty udało mi się szybko zniszczyć. Zaletą droższych sakw jest jednak zazwyczaj przedłużona gwarancja i być może są one nieco ładniejsze. Przy zakupie zwróć uwagę przede wszystkim na stopień wodoodporności.

WSKAZÓWKA: Ze względu na zrównoważony rozwój producenci testują nowe, bardziej ekologiczne materiały, ale w przypadku sakw rowerowych zachowaj ostrożność. Materiały te są czasami stosowane kosztem wytrzymałości. W związku z tym mogą się one szybko rozerwać. W praktyce lepiej sprawdzają się klasyczne, cięższe sakwy gumowe, ponieważ wytrzymują znacznie dłużej. Zaoszczędzisz w ten sposób więcej pieniędzy, a także z ekologicznego punktu widzenia bardziej sensowne jest wybranie sakwy, która posłuży Ci przez wiele lat. 

Torbę podsiodłową bikepackingową używam również na zwykłe jednodniowe wycieczki. Można w niej zmieścić bluzę, kurtkę, pompkę, przekąskę i inne rzeczy w zależności od aktualnych potrzeb. Sakwę rolowaną można łatwo skrócić do optymalnego rozmiaru. Możesz przestać się martwić, czy to czy tamto zmieści się na jednym rowerze, jeśli tak jak ja nie lubisz nosić plecaka na rowerze.

Co spakować do sakwy?

Przede wszystkim nie zapomnij o łatce do dętki, łyżkach do opon i przenośnej pompce. Z niesprawnym rowerem Twoja wyprawa bikepackingowa zakończy się porażką.

Do sakwy podsiodłowej: 

• mały i lekki śpiwór (dla lepszej kompresji bez pokrowca)

Do sakwy na kierownicę:

• ultralekki namiot maksymalnie dwuosobowy (niepotrzebny przy braku deszczu i komarów)

Na kierownicę: 

• karimatę piankową

Matę piankową można zastąpić wygodniejszą, dmuchaną. Zajmuje ona niewiele miejsca, jednak nadal może być zbyt duża na sakwy. 

Jaki rower wybrać?

Magia bikepackingu polega między innymi na tym, że wystarczy zwykły rower, którego normalnie używasz, jeśli już jeździsz na rowerze. :) Sakwy bikepackingowe są kompatybilne praktycznie ze wszystkimi rowerami. Uważaj tylko na sakwę na ramę. Zwłaszcza rowery z pełnym zawieszeniem w „trójkącie” nie mają zbyt wiele miejsca i musisz zadowolić się tylko bidonem w tym miejscu.

Uwierz mi, że z bagażnikami nie jest tak łatwo. Z aluminiowej ramy dosłownie wyłamał mi się już jeden bagażnik. Niestety, w najdalszym punkcie od domu, aż na południu Francji. Dlatego polecam specjalistyczny rower turystyczny do klasycznej turystyki rowerowej na długich dystansach. Taka awaria może naprawdę zepsuć wakacje.

Kiedy wyruszyć?

Najlepszym okresem na długie wyprawy rowerowe jest przede wszystkim lato. Ze względu na ograniczoną pojemność sakw bikepackingowych polecam uprawiać bikepacking tylko przy ciepłej pogodzie, gdy temperatury w ciągu dnia nie spadają poniżej około 15 stopni. Polska przyroda lub kraje południowe są latem idealnym celem podróży. Do Norwegii i w kierunku północnym potrzebne są bardzo ciepłe i wodoodporne ubrania, puchowy śpiwór itp., a to prawdopodobnie nie zmieści się bez bagażnika.

Dokąd jechać?

Możesz wyruszyć absolutnie gdziekolwiek. Trasę wybierz w zależności od tego, co lubisz. Kochasz Bieszczady? Zaplanuj przejazd przez całe to pasmo górskie. Lubisz ciepło? Zarezerwuj pierwszy bilet lotniczy do Rzymu i wybierz się do pagórkowatej Umbrii. A może wolisz szlaki rowerowe? Zjedź z trasy na lokalny trail!

Bikepacking można uprawiać praktycznie wszędzie na świecie, gdzie są drogi gruntowe. W niektórych krajach drogi gruntowe są jednak całkowicie nieprzejezdne. Dlatego należy wcześniej dowiedzieć się o jakości dróg. Myślisz, że dasz radę przejechać przez wszystko? W takim razie wybierz się na przykład na Zakarpacie na Ukrainie, a zrozumiesz, o czym mówię, kiedy utkniesz na leśnej drodze w błocie lub koleinach ciągnika i nie da się tego ominąć.

Kup sprzęt i koniecznie spróbuj. Jeśli jeździsz na rowerze górskim w terenie, zakochasz się w pierwszej przejażdżce. Szczęśliwej drogi!

Przydatne linki

• Poradniki >

• Testy >

• Dzienniki podróży >

• E-SHOP >

Autor: Adam Borovský 

Źródła: archiwum Ortlieb